29 rozdział 2 część.
* przyjaciele podczas powrotu do domu po imprezie *
- Wiecie co, jest nawet fajna pogoda, może przejdziemy się do domu na nogach.??
- Wiecie, to świetny pomysł.
Pary ruszyły w stronę centrum Londynu, mieli plan po drodze jeszcze wpaść do MSC. Nagle usłyszeli pisk grupki dziewczyn.
- Aaaaaaa, czy wy to widzicie.?? To One Direction i Second Life,!!
- O nie.. - powiedział Niall
- Hej, czy możemy prosić o autograf i zdjęcie.?? - spytała jedna z nastolatek.??
- Oczywiście, że tak.
Trwało to około może 10 minut, ponieważ podczas robienia zdjęć z jednymi fanami, schodzili się następni. Ale jest to miłe, gdy ludzie rozpoznają Cię na ulicy i chcą sobie zrobić z Tobą zdjęcie.
- Wielkie dzięki. - szczęśliwe fanki odeszły w swoją stronę.
- Ojej, ile osób.. - powiedziała Amanda.
- Tak, nasi fani są bardzo kochani, mili i uczynni. Bardzo nas wspierają, w tedy gdy jest dobrze i nawet w tedy gdy jest nie najlepiej, ale w sumie to jesteśmy jedną wielką rodziną, musimy się nawzajem wspierać.. - Zayn wygłaszał swój monolog..
- Zayn.. - mówił Harry - to było twoje pierwsze dobre stwierdzenie.
Wszyscy zaczęli się śmiać, w tedy poprawił się humor całej ekipie.
- Wiecie co, chyba już dzisiaj nie zdążymy pójść do tego MilkShake City, może wybierzemy się tam jutro wszyscy, a dzisiaj już chodźmy do domu szykować się na party.
- To chyba dobry pomysł, nie zostało nam już dużo czasu, chodźmy się przygotować.
Ruszyliśmy w drugą stronę, do domu. Po 10 minutach dotarliśmy na miejsce.
- To wiecie co, my idziemy się na górę przygotować a wy róbcie co chcecie...
Przygotowania trwały ponad 2 godziny...
~~`~~`~~`~~`~~`~~`~~`~~`~~`~~`~~`~~`~~`~~`~~
2 cześć już jest. *.*
Zapraszam do komentowania i obserwowania. xD
Dedykacja dla Anastazji Wilhelm. *.* Dziękuję. ;**
// Tomcio <3
Dedykacja dla Anastazji Wilhelm. *.* Dziękuję. ;**
// Tomcio <3