25 Rozdział. <3
- No właśnie Zayn to są twoje fanki. Zaprosiłam je do nas. - powiedziała Nats.
- Okey, nie ma sprawy.
Dziewczyny dalej siedziały jak słup soli i nie wydusiły z siebie ani słowa. Zayn zaczął się śmiać. Była to bardzo zabawna sytuacja.
- No może dziewczyny powiecie jak macie na imię.??
Pierwsza odezwała się najmłodsza z dziewczynek.
- Ja mam na inię Amelka.
- ooo, bardzo ładne imię. A jak się nazywają twoje koleżanki.??
- Ta. - wskazała dziewczynka - To jest moja siostra Klaudia, a to jej przyjaciółka. - dziewczyna pokazała na najstarszą dziewczynę - Dagmara.
- Hej czy wy nie jesteście z polski.?? - zapytała Nats z zaciekawieniem.
- Tak. - powiedziała Dagmara.
- o jak miło.. Ja też. :D
Dziewczyny się uśmiechnęły. Przyszło ich zamówienie i wszyscy zaczęliśmy jeść.
- Zayn.. A czy mogłybyśmy poprosić Cię o wspólnie zdjęcie i autograf.??
- Pewnie czemu nie.
Zayn zrobił Sobie zdjęcie z każdą dziewczyna po kolei i w grupce. Dziewczyny spytały się mnie czy nie chciała bym zrobić sobie z nimi zdjęcia. Uśmiechnęłam się. Moja odpowiedź była oczywiście pozytywna. Tak spędziliśmy południe po całym spotkaniu dziewczyny dały Zaynowi karteczkę i poprosiły go czy mógł by je obserwował na Twitterze oczywiście Zayn się zgodził. po tym zdarzeniu pojechaliśmy do skateparku po Pats i Eric'a.
* Powrót*
- Pewnie. <3 - Odpowiedział Zayn z przyjemnością.
- Dzięki.- odpowiedziała dziewczyna z iskierkami szczęścia w oczach.
Przytuliła się do niego i grzecznie podziękowała. <3
- Przepraszam Cię bardzo ale ja już będę się zbierał.
- Okey, nie ma sprawy i jeszcze raz dzięki.
Zayn się miło uśmiechnął i odszedł do Nats która pisała coś na telefonie.
- No jestem.
- To dobrze. Patrz. - Wskazała na Pats i Eric'a. - Jak oni słodko ze sobą wyglądają. Ona wydaje się taka happy w jego towarzystwie.
- Wiesz, faktycznie. Może coś kiedyś z tego będzie. - Zaym poruszał seksiarsko brwiami.
- Wariat.
- Kochany wariat.
- No ba.! - Zaczęli się śmiać.
Podczas gdy oni się śmiali Pats z Eric'iem podeszli do nich.
- Co wam tak wesoło.?? - Zapytała Pats.
- A tak.. To co jedziemy. Reszta już na pewno na nas czeka.
- Tak pewnie.
Wszyscy zmierzali w stronę auta. Po 10 minutach byliśmy w domu. Cała band już na nas czekała.
- Oficjalne sprawdzanie listy.!! - Krzyknął Liam.
Po 5 minutach sprawdzania doszedł do wniosku że wszystko jest.
- No to za 30 minut zaczynamy imprezę.
Ja z Dan wszystko przygotujemy a wy się przygotujcie.
Wszyscy poszli do swoich pokoi by się przygotować. Am zawołał Alex, Nats i Pats i Vi. do swojego pokoju na naradę.
- Dziewczyny jakie stroje ubieramy.??
- Czekajcie idę do pokoju zaraz przyniosę parę. Ok.?? - Wyskoczyła z propozycją Alex.
- ok, ok. Leć.
Po 3 minutach przyleciała Alex ze strojami:
No to tak.!!
Z góry przepraszam że taki krótki ale muszę z powrotem wejść w wprawę pisania.
Od tego rozdziału wchodzi zasada:
Tocio <3
gg. 33770207.
- Okey, nie ma sprawy.
Dziewczyny dalej siedziały jak słup soli i nie wydusiły z siebie ani słowa. Zayn zaczął się śmiać. Była to bardzo zabawna sytuacja.
- No może dziewczyny powiecie jak macie na imię.??
Pierwsza odezwała się najmłodsza z dziewczynek.
- Ja mam na inię Amelka.
- ooo, bardzo ładne imię. A jak się nazywają twoje koleżanki.??
- Ta. - wskazała dziewczynka - To jest moja siostra Klaudia, a to jej przyjaciółka. - dziewczyna pokazała na najstarszą dziewczynę - Dagmara.
- Hej czy wy nie jesteście z polski.?? - zapytała Nats z zaciekawieniem.
- Tak. - powiedziała Dagmara.
- o jak miło.. Ja też. :D
Dziewczyny się uśmiechnęły. Przyszło ich zamówienie i wszyscy zaczęliśmy jeść.
- Zayn.. A czy mogłybyśmy poprosić Cię o wspólnie zdjęcie i autograf.??
- Pewnie czemu nie.
Zayn zrobił Sobie zdjęcie z każdą dziewczyna po kolei i w grupce. Dziewczyny spytały się mnie czy nie chciała bym zrobić sobie z nimi zdjęcia. Uśmiechnęłam się. Moja odpowiedź była oczywiście pozytywna. Tak spędziliśmy południe po całym spotkaniu dziewczyny dały Zaynowi karteczkę i poprosiły go czy mógł by je obserwował na Twitterze oczywiście Zayn się zgodził. po tym zdarzeniu pojechaliśmy do skateparku po Pats i Eric'a.
* Powrót*
- Pewnie. <3 - Odpowiedział Zayn z przyjemnością.
- Dzięki.- odpowiedziała dziewczyna z iskierkami szczęścia w oczach.
Przytuliła się do niego i grzecznie podziękowała. <3
- Przepraszam Cię bardzo ale ja już będę się zbierał.
- Okey, nie ma sprawy i jeszcze raz dzięki.
Zayn się miło uśmiechnął i odszedł do Nats która pisała coś na telefonie.
- No jestem.
- To dobrze. Patrz. - Wskazała na Pats i Eric'a. - Jak oni słodko ze sobą wyglądają. Ona wydaje się taka happy w jego towarzystwie.
- Wiesz, faktycznie. Może coś kiedyś z tego będzie. - Zaym poruszał seksiarsko brwiami.
- Wariat.
- Kochany wariat.
- No ba.! - Zaczęli się śmiać.
Podczas gdy oni się śmiali Pats z Eric'iem podeszli do nich.
- Co wam tak wesoło.?? - Zapytała Pats.
- A tak.. To co jedziemy. Reszta już na pewno na nas czeka.
- Tak pewnie.
Wszyscy zmierzali w stronę auta. Po 10 minutach byliśmy w domu. Cała band już na nas czekała.
- Oficjalne sprawdzanie listy.!! - Krzyknął Liam.
Po 5 minutach sprawdzania doszedł do wniosku że wszystko jest.
- No to za 30 minut zaczynamy imprezę.
Ja z Dan wszystko przygotujemy a wy się przygotujcie.
Wszyscy poszli do swoich pokoi by się przygotować. Am zawołał Alex, Nats i Pats i Vi. do swojego pokoju na naradę.
- Dziewczyny jakie stroje ubieramy.??
- Czekajcie idę do pokoju zaraz przyniosę parę. Ok.?? - Wyskoczyła z propozycją Alex.
- ok, ok. Leć.
Po 3 minutach przyleciała Alex ze strojami:
![]() |
Strój Alex |
![]() |
Strój Nats. |
![]() |
Strój Am. |
![]() |
Strój Vi. |
![]() |
Strój Pats.- No dobrze się spisałaś.- Dzięki. To co dziewczyny gotowe na wielkie wejście.?? |
~*~
No to tak.!!
Z góry przepraszam że taki krótki ale muszę z powrotem wejść w wprawę pisania.
Od tego rozdziału wchodzi zasada:
5 Kom = następny rozdział.
Myślę że jeżeli wam się podoba mój blog to będziecie komentowali aby przeczytać następny rozdział.Tocio <3
gg. 33770207.